Zbliżają się Święta Bożego Narodzenia. Dni są coraz krótsze i zwyczajnie nie da się spędzić całego dnia w parku. Idealnym rozwiązaniem są gry planszowe, czytanie książek czy budowanie z klocków. Można też podsycać świąteczną atmosferę szykując przeróżne dekoracje.
Dziś robiliśmy witraże z choinek.
Potrzebne będą:
- kartki z bloku technicznego (zielone)
- kolorowa, gładka bibuła
- dziurkacz
- nożyczki
- klej
Wycinamy choinki na kartkach z bloku. Im większe tym lepsze. Następnie robimy z nich dziurkaczem dziurki. Jak najwięcej. Jeśli macie zwykły dziurkacz, choinkę będzie trzeba złożyć na pół by udało się zrobić dziurki również po środku drzewka.
Bibułę tniemy na małe kwadraty/prostokąty – wystarczy by zakleiły dziurkę po dziurkaczu.
Wręczamy dziecku klej i miseczkę z bibułkami. Jego zadaniem jest zakleić wszystkie dziurki z jednej strony choinki nie wychodząc za jej brzegi.
Gotową choinkę wieszamy na oknie. Bibułka prześwitująca przez otwory po dziurkaczu stworzy śliczny witrażyk.
Rada: starsze dzieci mogą oczywiście same dziurkować i pociąć bibułkę.